Shaki to dumny przedstawiciel północniaków. Ma ok. 5-7 lat i waży 24 kg. To pies aktywny, żywiołowy, wymagający sporo uwagi i zajęć. Wykazuje cechy typowe dla rasy. ­Jest miły, przyja­zny i bardzo towarzy­ski. Jednocześnie wykazu­je się sporą nieza­leż­no­ścią, przez co nigdy bezwzględ­nie nie podpo­rząd­ku­je się człowie­ko­wi. Jego przyszły właściciel musi być doświadczony z psami w typie rasy alaskan malamute, musi być osoba konsekwentną i nie dającą sobie wejść na głowę. Shaki nie znosi nudy, potrze­bu­je ciągłej stymu­la­cji fizycz­nej i psychicz­nej. Największą miłością Shakiego są oczywiście ludzie, ale zaraz na drugim miejscu plasują się długie spacery. 🙂 Mimo jego krótkiego pobytu w schronisku, Shaki od samego początku dał się poznać jako zrównoważony, stabilny i bezproblemowy pies. W odpowiednich rękach będzie naprawdę świetnym psim przyjacielem. Jest cudownym towarzyszem do spacerów i zabaw. Otwarty na nowe znajomości, szybko się zaprzyjaźnia. 🙂 Jest wytrzy­ma­ły, żywio­ło­wy i chętny do pracy. Energiczny i przyjacielski, jednocześnie uparty i niezależny jak na psy pierwotne przystało. Koniecz­nie trzeba mu zapew­nić dużą dawkę ruchu oraz stawiać przed nim nowe wyzwa­nia. Standar­do­we space­ry mogą być dla niego niewy­star­cza­ją­ce. Dobrą formą trenin­gu dla malamu­ta jest jogging z opiekunem. Shaki wybiórczo dogaduje się z przedstawicielami swojego gatunku. Gdy już któregoś polubi, zaczepia psiego kolegę do zabaw, rzuca się za nim w pogoń i przeciąga zabawki. Może zamieszkać w domu z psem lub suczką rezydentką; wtedy wymagamy spaceru zapoznawczego. Goni koty. Przyszły właściciel powinien być świadomy, że żądny wrażeń malamu­t ma skłon­ność do ucieczek. Dom, w którym zamiesz­ka Shaki powinien mieć solid­ne ogrodze­nie. Shaki szuka nowej rodziny, która poza miłością i pieszczotami, zapewni mu odpowiednią ilość ruchu i zajęć.

Laser to 7-letni kawaler o rubensowskich kształtach i wspaniałym charakterze. 🙂 Waży 12 kg, ale miłości do ludzi ma w sobie tonę! Laser trafił do nas z innego schroniska, w którym spędził niemal całe swoje życie, bo aż 6 lat. Przez 6 lat nie wychodził z kojca, nie wychodził na spacery, a kontakt z człowiekiem ograniczał się do pory karmienia. Niestety Laser nie odzyska straconych dni, ale możemy zapewnić mu stabilną przyszłość. Szukamy kochającego domu dla tego małego grubaska, który pomoże mu zapomnieć o przeszłości. Laser będzie idealnym wyborem dla osoby, która lubi przytulasy od swojego czworonoga. To przeuroczy słodziak, bardzo wpatrzony w opiekuna. Nie chce być dłużej w schronisku i widać to po jego zachowaniu. To taki wygodny psiaczek, najlepiej czuje się na kolankach lub na rozłożonym kocyku. Przebywając w kojcu jest stęskniony do człowieka. Gdy człowiek wyjdzie z nim na spacer, Laser całkowicie się odpręża. Z chęcią pokonuje skomplikowane trasy i moczy swoje małe łapki w pobliskim jeziorku. Laser to przemiły i sympatyczny psiaczek. Jest psem pełnym wigoru i chęci do odkrywania świata. Jednocześnie potrafi się wyciszyć, a pozostawiony w kojcu nie wykazuje tendencji do niszczenia. Uważamy, że odnajdzie się zarówno w domu z ogrodem, jak i mieszkaniu. Podejrzewamy, że dogada się z dziećmi w wieku szkolnym. Laser jest grzeczny i dobrze wychowany. Reaguje na korekty i przywołania. Laser może zamieszkać w domu, w którym jest już pies, ale wymagamy spotkania zapoznawczego. To idealny pies dla emeryta.

Kris to ok. 2-letni nieduży psiaczek o niezbyt kolorowej przeszłości. Podobnie jak większość naszych podopiecznych trafił do nas z ulicy. Nikt go nie szukał, nikt nie pytał i tak pozostał w schronisku. Kris, mimo wszystkich ciężkich doświadczeń, jest jednym z tych psów, które posiadają ogromne zaufanie do człowieka. Psiak bardzo kocha ludzi, wytrwale zabiega o ich uwagę, jednocześnie jest przy tym bardzo delikatny i nienachalny. W pierwszym kontakcie może być ostrożny, jednocześnie przy odpowiednim podejściu już na pierwszym spotkaniu rzuci się nowemu właścicielowi w ramiona. 🙂 Kris w momencie przybycia miał nad okiem sporą bliznę, której pochodzenia nie znamy. Możliwe, że to człowiek przyczynił się do jej powstania. Do Krisa trzeba podejść cierpliwie i spokojnie. Kris potrzebuje poczucia bezpieczeństwa, dlatego z pewnością idealnie odnajdzie się w kochającej rodzinie, która zapewni mu stabilną przyszłość. Kris jest przekochany w stosunku do zaufanych opiekunów. To grzeczny piesek, wpatrzony w swojego ulubionego człowieka. Kocha wszystkich ludzi, ale zdecydowanie szybciej otwiera się w damskim towarzystwie. Kudłaty rudzielec ładnie spaceruje na smyczy i choć prze przed siebie to nie wybiega dalej niż sięga smycz. 😉 Spacery z nim są energiczne i przyjemne. Kris – z racji bardzo młodego wieku – jest ruchliwy i aktywny. Długie spacery sprawiają mu mnóstwo radości. Nie znamy jeszcze stosunku Krisa do innych psów, ale narazie nic nie wskazuje, aby miał zareagować agresywnie. Szukamy domu aktywnego i świadomego opieki nad młodym psem. Domu, który już nigdy go nie zawiedzie i otoczy opieką do końca dni.

Robis to radosny samiec w wieku ok. 2 lat. Sięga do kolana i waży ok. 20 kg. Wygląda jak mieszaniec labradora. Robis uwielbia spacery, których z niecierpliwością wyczekuje. To taki duży dzieciak. 🙂 Początek spaceru z Robisem to niezła dawka energii i konkretne tempo. 😉 Lubi długo powęszyć w trawie, a zawołany radośnie podbiega. Labek musi się trochę wyszaleć, poskakać, pobiegać za piłką, pobawić z opiekunem – co bardzo lubi. Robis to mądre psisko i z łatwością uczy się komend. Potrafi podawać łapę i siadać. Dobrze czuje się zapięty na smyczy, jednak potrzebuje regularnych, intensywnych oraz rozładowujących spacerów, których w schronisku niestety nie możemy mu zapewnić. Ten czarny labek to pies, który potrafi utrzymać kontakt z opiekunem. Po wspólnych zabawach, gdy już się zmęczy, kładzie się gotowy do pieszczot. Bardzo lubi dotyk i głaskanie, przytulanie. To pies kochany, przyjazny i miły. W kojcu mieszka z dużym samcem, na wybieg wypuszczany jest w grupie psów. Może zamieszkać w domu z innym psiakiem – w takim przypadku wymagamy spaceru zapoznawczego przed adopcją. Jak większość psów bardzo lubi być nagradzany smakołykami i te bierze z ręki bardzo delikatnie. A apetyt, jak przystało na mix labka, ma bardzo duży. 🙂 Przyszła rodzina Robisa musi uważać na porcje jedzenia, jakie będzie przyjmował psiak. To duży i żwawy pies, więc dom powinien być bez bardzo małych dzieci. Robis nie ma w sobie agresji, ale wciąż zachowuje się jak szczeniak i nie zdaje sobie sprawy ze swoich rozmiarów. Najlepiej odnalazłaby się w domu z możliwością wyjścia do ogrodu, ale może zamieszkać w bloku.

Noe został porzucony na wsi razem ze swoim bratem, Abelem. Błąkał się od gospodarstwa do gospodarstwa, aż w końcu trafił do nas. Mimo tego, co go spotkało, Noe nadal kocha ludzi, jest chętny na pieszczoty, z ciekawością podchodzi do obcych. Z łatwością nawiązuje relacje z ludźmi i szybko się z każdym zaprzyjaźnia. Jest bardzo łagodny i towarzyski, uwielbia kontakt z opiekunami. Przytula się, siada przy człowieku, kładzie się na kolanach, staje na dwóch łapkach i rozdaje całusy. Noe to mały piesek, szczupły i drobny, waży 9 kg. To ogromny pieszczoch! 😀 Czas spędzony u boku człowieka sprawia mu mnóstwo radości i przyjemności. Będzie idealnym psem rodzinnym. To przesympatyczne psie dziecko. 🙂 To szalona psina, która jest w ciągłym ruchu, gdy wpadnie w wir zabawy, ciężko jest go zatrzymać. Noe to bardzo młody piesek – ma ledwie 2 lata – dlatego ma w sobie mnóstwo energii. Idealnie odnajdzie się w rodzinie, która prowadzi sportowy tryb życia. Noe kocha długie spacery, w trakcie których dużo węszy i buszuje w trawie. Kocha pokonywać ciężkie trasy i poznawać nowe tereny. Na każdym spacerze kąpie się w jeziorku i wspina się po pagórkach. 🙂 Noe wybiórczo dogaduje się z innymi psami, ale ze zdecydowaną większością potrafi znaleźć nić porozumienia. 🙂 Najlepiej dogaduje się ze swoim bratem, Abelem. Nie ukrywamy, że najlepszym rozwiązaniem dla psiaków byłoby znalezienie im wspólnego domu. To takie urocze rodzeństwo! Świetnie się uzupełniają. Noe – przebojowy i otwarty, Abel – nieśmiały i cichy. Człowiek, który adoptuje ten kochany dwupak będzie bardzo zadowolony ze swojego wyboru. 🙂 Osobna adopcja również wchodzi w grę. 

Abel to młody, ok. 2-letni piesek niedużych rozmiarów. Jest smukły i szczupły, waży 9 kg. Został znaleziony na wsi, błąkał się z drugim pieskiem, Noe. Psiaki najprawdopodobniej są spokrewnione – są bardzo związane ze sobą. Abel w pierwszym kontakcie jest wystraszony, potrzebuje trochę więcej czasu i troski. To taki delikatny okruszek. Otoczony miłością szybko się otwiera, delikatnie prosi o głaski i wchodzi na kolana. Uwielbia się przytulać, kocha rozdawać delikatne buziaki. To spory przytulas, ale aby zaufać, musi dobrze poznać człowieka. Towarzystwo brata dodaje mu dużo otuchy i odwagi, Abel od razu staje się śmielszy. Abel przez jakiś czas czuł się niepewnie na spacerach, ale dziś pierwszy stoi przy bramce oczekując na wyjście. 🙂 Dzieciak jest przesympatyczny! To szalony maluch, który jest w ciągłym ruchu, ma w sobie mnóstwo energii. Jak to podrostek, potrzebuje ogłady i ułożenia. Abel jest wesoły i żywiołowy, dlatego dobrze by było, gdyby trafił do aktywnych ludzi. Abel kocha spacery, bardzo lubi się bawić, przyszły właściciel powinien zapewnić mu zabawy zapewniające stymulację psychofizyczną. Abel ma dobry kontakt z innymi psami, choć w pierwszej chwili się boi, szczególnie dużych psów. Najlepiej czuje się u boku Noego, który dodaje mu odwagi i pomaga mu się otwierać na nowe znajomości. Najlepszym rozwiązaniem byłoby znalezienie Abelowi i Noe wspólnego domu. Abel to tolerancyjny, niekonfliktowy piesek, zatem podejrzewamy, że z kotami również powinien się dogadać. Zależy nam na znalezieniu maluchowi kochającego domu. Abel odnajdzie się zarówno w domu z ogrodem, jak i mieszkaniu. 

Maluch ze zdjęć to 8-kilogramowy, 5-letni Skuter. Skuter przed przybyciem do schroniska był trzymany na łańcuchu, nie miał nawet budy, a jego jedynym „schronieniem” była blacha oparta o ścianę budynku. Skuter w dniu przybycia był mocno nieśmiały, a jednocześnie szczęśliwy – tak jakby wiedział, że od teraz będzie już tylko lepiej… W pierwszej chwili jest przyjazny, choć zdystansowany – musi dobrze poznać człowieka, aby mu zaufać. Gdy Skuter już komuś zaufa, okazuje się ogromnym pieszczoszkiem, przytulakiem i całuśnym pieskiem. Do ludzi kochany, przyjacielski. Ten malutki lisek uwielbia być wtulony w człowieka, bez skrępowania wchodzi na kolana, a czasem nawet stara się wspiąć na ramiona. 😉 Jest stęskniony kontaktu, a za każdą poświęconą mu chwilę jest bardzo wdzięczny. Z zadowoleniem oblizuje opiekuna po rękach i twarzy.  Skuter to czworonożne usposobienie mądrości i łagodności. Na spacerach zachowuje się bezproblemowo, słucha poleceń i chodzi przy nodze. 🙂 To psiak o umiarkowanym poziomie aktywności. Ze względu na jego wrażliwą naturę i wydarzenia z przeszłości, nie polecamy go do domu z bardzo małymi dziećmi. Skuter dogaduje się z innymi psiakami, z kotami również nie powinien mieć problemu. Stara się zachować czystość. Skuter zasługuje na dom, który wynagrodzi mu przeszłość i zapewni mu wszystko, co najlepsze! Bardzo prosimy o domek – niech Skuter poczuje co to znaczy być kochanym!